Po 75 latach udało się zidentyfikować kolejne ofiary bitwy żołnierzy Wojska Polskiego z oddziałami armii sowieckiej w Miętkiem w gminie Mircze.

Nazwiska plutonowych Stanisława Gajewskiego i Teofila Kowalskiego dołączyły do listy wyrytej na pomniku poległych w tej potyczce oficerów, podoficerów i sanitariuszki, która znajduje się na cmentarzu rzymsko-katolickim w Mirczu.

Podczas uroczystości, zorganizowanej w 75. rocznicę bitwy, w niedzielę 28 września, odsłonięto też obelisk, upamiętniający 5. rocznicę uroczystego pochówku poległych.

We wrześniu 1939 roku, kwaterujący w majątku w Miętkiem Polacy zostali zaatakowani przez czerwonoarmistów. Po krótkiej wymianie ognia, polscy żołnierze wobec zdecydowanej przewagi wroga musieli się poddać. Gdy złożyli broń Sowieci ustawili ich w szeregu, oddzielając szeregowców od oficerów i podoficerów, a następnie rozstrzelali. Zginęło 14 żołnierzy i sanitariuszka. Cudem przeżyli tylko kapral Szczepan Lewandowski z Puszczykowa koło Poznania i podporucznik Tadeusz Sołtys z okolic Rawy Ruskiej.

Mieszkańcy Miętkiego, bez pogrzebu, zakopali zabitych w zbiorowej mogile na miejscowym cmentarzu prawosławnym. 30 kwietnia 2008 roku prochy ekshumowano, a rok później uroczyście pochowano w Kwaterze Wojskowej na cmentarzu w Mirczu. Odprawionej w 2009 roku mszy świętej przewodniczył ówczesny Biskup Polowy Wojska Polskiego gen. Tadeusz Płoski, list do uczestników uroczystości skierował Prezydent RP Lech Kaczyński, a kwaterę wojskową przygotowano dzięki wsparciu Sekretarza Generalnego Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa Andrzeja Przewoźnika. Wszyscy zginęli w katastrofie samolotu prezydenckiego w kwietniu 2010 roku.

Jeszcze w ubiegłym roku spośród poległych w bitwie w Miętkiem z imienia i nazwiska byli znani tylko Jan Labrzycki z Puszczykowa i Irena Grzywacz sanitariuszka z Bednar koło Łowicza. Teraz dołączyli do nich plutonowi Stanisław Gajewski i Teofil Kowalski.

Podczas niedzielnej uroczystości w intencji ofiar została odprawiona msza święta, po niej odbył się apel poległych i zabrzmiała salwa honorowa, a na zakończenie uczestnicy obchodów złożyli wieńce i zapalili znicze oraz zasadzili dąb pamięci. Obchodom z udziałem kompanii honorowej 2 Hrubieszowskiego Pułku Rozpoznawczego w Hrubieszowie i orkiestry dętej z Tomaszowa Lubelskiego pod batutą majora Bogdana Pałczyńskiego, towarzyszyła część artystyczna w wykonaniu uczniów Samorządowego Zespołu Szkół w Mirczu i zespołu "Na granicy".

Uczestniczyli w nich m.in. członkowie rodzin ofiar, przedstawiciele władz samorządowych Gminy Mircze z wójtem Lechem Szopińskim, gminy Dołhobyczów i Skierbieszów oraz Powiatu Hrubieszowskiego, służb mundurowych i duchowieństwa, poczty sztandarowe organizacji kombatanckich, 2 Hrubieszowskiego Pułku Rozpoznawczego, Stowarzyszenia Szwadron Ziemi Hrubieszowskiej im. 2 Pułku Strzelców Konnych, szkół i jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej.

Niedzielną uroczystość zorganizowali: Wójt Gminy Mircze, Gminny Ośrodek Kultury w Mirczu, Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej - Koło w Mirczu, Polski Związek Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych - Koło Terenowe Dzieci Zamojszczyzny w Mirczu, Związek Kombatantów i Osób Represjonowanych Ziemi Zamojskiej - Koło Terenowe w Mirczu, parafia Zmartwychwstania Pańskiego i Samorządowy Zespół Szkół w Mirczu.

Informacja przygotowana wspólnie z ias24.eu